Zapraszamy na wernisaż wystawy "Oblicza eko-katastrofy" 10 kwietnia o godz. 18:00!
Wystawa to artystyczny manifest na temat wyniszczania planety. Elżbieta Bieńko-Kornacka ukazuje brutalne skutki zanieczyszczenia środowiska, Henryka Lisiecka w cyklu „Słowo, iskra, zapałka… apokalipsa” protestuje przeciwko destrukcji ekosystemu, Sławomir Fiebig w cyklu „Rana” demaskuje degradację środowiska przez przemysł wydobywczy, a Erazm W. Felcyn w „Pejzażach bezludnych” stawia pytania o przyszłość ludzkości.
O wystawie „Oblicza eko-katastrofy”
Wydarzenia związane z pandemią koronawirusa, a ostatnio – z wojną na Ukrainie – zdominowały środki masowego przekazu i doprowadziły w znaczącym stopniu do dość powszechnego wyparcia kwestii związanych z zagadnieniem możliwości przetrwania gatunku ludzkiego na ziemskim globie, wobec stale rosnącej degradacji całego ekosystemu. Podejmowane przez ludzkość środki zaradcze są nieadekwatne do potrzeb – stężenie dwutlenku węgla w atmosferze rośnie w coraz większym tempie – zamiast maleć. Brak jest organizacji o globalnej sile sprawczej, a rozbieżności interesów i ciasnogłowie wielu decydentów w znacznym stopniu spowalniają podejmowanie istotnych decyzji zapobiegawczych.
Eko-katastrofa już dziś jest faktem, co szczególnie widać w coraz bardziej drastycznych skutkach zmian klimatu. Wystawa „Oblicza eko-katastrofy” dotyka jedynie kilku wątków całego problemu.
Elżbieta Bieńko-Kornacka, stosując bogatą paletę środków nie tylko malarskich, od lat konsekwentnie podnosi temat brutalnego, ciągle rosnącego zanieczyszczenia środowiska będącego skutkiem beztroski cywilizacyjnej.
Henryka Lisiecka manifestuje swój protest przeciwko wyniszczaniu ziemskiego eko-systemu cyklem „Słowo, iskra, zapałka… apokalipsa”. Wyrafinowane estetycznie prace, wykonane techniką mieszaną na tkaninach, zawierają znaki-symbole-klucze nadające tym dziełom metaforycznego charakteru.
Sławomir Fiebig prezentuje bardzo mocny w wymowie cykl zdjęć z kopalni węgla zatytułowany „Rana”, kontestując kwestię wieloaspektowej degradacji środowiska na skutek egoistycznej, krótkowzrocznej eksploatacji ziemskich zasobów naturalnych.
Cykl barwnych grafik Erazma W. Felcyna zatytułowany „Pejzaże bezludne” stawia fundamentalne pytania dotyczące możliwości przetrwania obecnej cywilizacji oraz odpowiedzialności współczesnego świata za los przyszłych pokoleń.